Day

6 lutego, 2016
Jakiś czas temu grałem ze swoją ośmioletnią siostrzenicą w grę planszową o wdzięcznej nazwie Hej to moja ryba. Na początku radośnie przesuwaliśmy nasze piony w kształcie kolorowych pingwinów po planszy składającej się z mozaiki sześciokątnych kafelków. Po każdym ruchu pingwina zabieraliśmy z planszy jeden kafelek razem ze zdobytą rybą. W miarę postępu rozgrywki, na planszy było...
Continue Reading